W tym miesiącu mam chyba wyjątkowe szczęście, bo to już druga książka Polskiej pisarki, w której się zakochałam! Ja nie wiem co się dzieje, ale Polscy autorzy piszą ostatnio lepsze młodzieżówki od zagranicznych.
➼ Patrz ,,Luonto" Melissa Darwood
Zacznę od tego, że bardzo spodobała mi się tematyka książki, fajnie, że Hendel znalazła naprawdę ciekawy i oryginalny pomysł na fabułę. Kto by pomyślał, że nasze prastare słowiańskie wierzenia w zmory, duchy, zjawy, utopce mogą być tak fascynujące. Szczególnie, że bohaterowie je wyłapują, a tytułowy Żniwiarz zajmuje się tym, że tak powiem zawodowo.
Dawno też nie czytałam książki w której aż tak bardzo polubiłabym aż kilku bohaterów. Moją ulubioną postacią w Żniwiarzu jest Feliks, czyli wujek Magdy i Żniwiarz. Przede wszystkim ma świetne ironiczne poczucie humor, a Jego relacja z Magdą jest po prostu komiczna. Bardzo też polubiłam ciotkę bohaterki, miała bardzo ciekawą osobowość.
No a nasza Magda również jest fajna. Jest indywidualistką, szalona i bardzo pozytywna.
Na ogół nie lubię w książkach polskich imion, ale tutaj one pasują idealnie. Autorka dobrała takie imiona, że nie miałam tego dziwnego wrażenia, jakie mam przy innych polskich powieściach. Zresztą Żniwiarz jest sam w sobie stworzony na nasz klimat, więc zagraniczne imiona zepsułyby ten piękny efekt.
To co najbardziej podoba mi się okładce Pustej Nocy, to nie ten wycięty napis, ale kolor. Zakochałam się w tym kolorze. ♥
Podsumowując jest to Polska powieść młodzieżowa, która jest intrygująca, pełna ciekawych akcji i polowań, bogata w ciekawostki na temat słowiańskich duchów i wierzeń, z przeuroczymi bohaterami, których naprawdę nie da się nie polubić. Wiem, że ta recenzja jest bardzo kiepska, ale książkę naprawdę bardzo, ale to bardzo Wam polecam!
Dawno też nie czytałam książki w której aż tak bardzo polubiłabym aż kilku bohaterów. Moją ulubioną postacią w Żniwiarzu jest Feliks, czyli wujek Magdy i Żniwiarz. Przede wszystkim ma świetne ironiczne poczucie humor, a Jego relacja z Magdą jest po prostu komiczna. Bardzo też polubiłam ciotkę bohaterki, miała bardzo ciekawą osobowość.
No a nasza Magda również jest fajna. Jest indywidualistką, szalona i bardzo pozytywna.
Na ogół nie lubię w książkach polskich imion, ale tutaj one pasują idealnie. Autorka dobrała takie imiona, że nie miałam tego dziwnego wrażenia, jakie mam przy innych polskich powieściach. Zresztą Żniwiarz jest sam w sobie stworzony na nasz klimat, więc zagraniczne imiona zepsułyby ten piękny efekt.
To co najbardziej podoba mi się okładce Pustej Nocy, to nie ten wycięty napis, ale kolor. Zakochałam się w tym kolorze. ♥
Podsumowując jest to Polska powieść młodzieżowa, która jest intrygująca, pełna ciekawych akcji i polowań, bogata w ciekawostki na temat słowiańskich duchów i wierzeń, z przeuroczymi bohaterami, których naprawdę nie da się nie polubić. Wiem, że ta recenzja jest bardzo kiepska, ale książkę naprawdę bardzo, ale to bardzo Wam polecam!
☆10/10☆